kill
Gość
|
Wysłany: Pią 20:33, 16 Mar 2007 Temat postu: Yen-Lo-Wag. |
|
Definicja magii, ktora tu sie przedstawia, brzmi: zmiana w sytuacjach lub wydarzeniach stosownie do czyjejs woli, ktora nie bylaby mozliwa do przeprowadzenia przy uzyciu zwykle akceptowanych metod. Definicja ta, nie ukrywam, zostawia duze pole do osobistej interpretacji. Ktos moze powiedziec, ze ta instrukcja czy procedura nie jest niczym innym niz psychologia stosowana lub zjawiskiem naukowym opatrzonym magiczna terminologia dopoki nie pojawi sie w tekscie oparte na niepoznanych odkryciach naukowych. Jest tak dlatego, poniewaz nie przeprowadzono prob wyjasnienia i ustalenia przytoczonej nomenklatury. Magia tak do konca nie poddaje sie wyjasnieniom naukowym, jednakze nauka raz za razem byla uwazana za magie. Nie ma roznicy pomiedzy biala i czarna magia za wyjatkiem koltunskiej hipokryzji bialych magow i ich poczuciem winy, cnoty i oklamywaniem siebie samych. W klasycznej tradycji religijnej biala magia zarezerwowana jest dla altruistycznych, milosiernych i tak zwanych dobrych celow; podczas gdy czarna magia wykorzystywana jest dla samowywyzszania, zdobycia osobistej sily i tak zwanych zlych celow. A przeciez nikt nigdy nie studiowal okultyzmu, metafizyki, jogi czy innych dziedzin bialego swiatla bez wynagrodzenia swego ego i uzyskania osobistej sily. Tak juz sie dzieje, ze jedni ludzie czuja przyjemnosc ubierajac sie w wlosiennice, gdy inni preferuja aksamity i jedwabie. Co jest przyjemnoscia dla jednego moze byc bolem dla drugiego i to samo stosuje sie do dobra i zla.
Magia dzieli sie na dwie kategorie: rytualna lub ceremonialna i druga: arytualna lub manipulacyjna. Magia rytualna polega na przedstawieniu przepisowej ceremonii o specyficznym czasie. Odbywa sie wewnatrz ograniczonego pola umiejscowionego w zacisznym uboczu. Jej istotna funkcja jest odizolowanie, aby nie mogla rozproszyc sie energia wynikajaca ze wzrostu adrenaliny czy tez inna energia indukowana w sposob emocjonalny, a ktora jest konieczna do zamiany w sile umozliwiajaca dynamiczna transformacje. Jak widzimy, jest to akt czysto emocjonalny i raczej nie intelektualny. Aktywnosc intelektualna musi miec miejsce przed ceremonialem, a nie w czasie jego trwania. Tego typu magie okresla sie czasem terminem wyzsza magia. Magia arytualna, czy tez magia manipulacyjna, nazywana czasem nizsza magia, jest zdominowana podstepnoscia i czynieniem forteli spreparowanych przy pomocy wybiegow i wymyslonych sytuacji dla wykreowania zmian zgodnie z wlasna wola. Dawniej nazywalo sie to urokiem, fascynacja lub zlym okiem. Prawdziwe czarownice rzadko byly usmiercane. Biegle w sztuce magicznej rzucaly urok na mezczyzn ocalajac swe zycie. Wiekszosc prawdziwych czarownic sypiala z inkwizytorami. Fascynowac znaczy rzucic na kogos klatwe zlym okiem. Nauka efektywnego uzycia spojrzenia jest integralna czescia treningu czarownicy czy czarownika. Aby manipulowac kims trzeba stac sie pociagajacym i umiec zwrocic na siebie uwage. Aby rzucic urok mozemy uzyc trzech elementow: seksu, uczucia zaciekawienia, a takze ich kombinacji. Jesli kobieta jest atrakcyjna, uczyni wszystko na miare swych sil aby okazac sie ponetna i tym samym uzyje seksu jako jej najpotezniejszego narzedzia. Swym sex-appealem zwroci uwage mezczyzny, ktorym moze juz manipulowac do woli. Element uczucia moga uzyc na przyklad starsze kobiety. Czyniac siebie lekko ekscentrycznymi latwo oczaruja mlodych mezczyzn poszukujacych jej madrych rad i cieplej chatki. Kobieta wzbudzajaca groze swym wygladem moze uzyc elementu zaciekawienia. Przez nadanie sobie strasznego wygladu mozna manipulowac ludzmi wykorzystujac obawe przed konsekwencjami nie zrobienia tego, o co ona poprosi. Wizualnosc uzyta dla wyzwolenia reakcji emocjonalnej jest z pewnoscia najwazniejszym srodkiem wlaczonym do praktyk nizszej magii. Kazdy, kto jest na tyle glupi by stwierdzic ze spojrzenie nic nie znaczy jest rzeczywiscie wprowadzony w blad.
Sa trzy rodzaje ceremonii wlaczonych do praktyk satanistycznej magii. Kazda zwiazana jest z ludzkimi emocjami. Pierwsza z nich nazwiemy rytualem seksualnym, potocznie zwanym jako urok milosny czy tez sila przyciagania. Celem tego rytualu jest wytworzenie pozadania, a takze przywolanie seksualne partnera aby wypelnil twe zadze. Jesli nie posiadasz specyficznej okreslonej w myslach osoby lub typu osobowego odpowiadajacego ci na tyle, aby moc ukierunkowac seksualne wrazenia na skumulowanie sie w orgazmie, to nie osiagniesz sukcesu. Satanistka lub satanista maja na tyle silne wlasne "Ja", ze dla wlasnego zaspokojenia seksualnego lub osiagniecia sily czy sukcesu oczekiwanej i pozadanej natury uzyja czarow.
Drugi typ rytualu to rytual natury wspolczujacej. Mozna go wykorzystac gdy potrzebujemy czegos lub kogos tak mocno, ze ogarnia nas smutek czy odczuwamy cierpienie. Przy pomocy tego rytualu wzmocnimy swa sile lub sile swych bliskich. Zdrowie, szczescie domowe, sukcesy materialne, dzielnosc sa przykladami sytuacji zamknietych w rytuale wspolczucia. Ta forma ceremonii moze zawazyc na sferze autentycznego milosierdzia zachowujac w pamieci, ze milosierdzie zaczyna sie w domu.
Trzecia sila motywacyjna w rytuale to sila zniszczenia uzywana w gniewie, irytacji, pogardzie, obrazie lub zwyklej nienawisci. Jest ona znana jako czar, klatwa lub czynnik zniszczenia. Blednym jest mniemanie, ze osoba, na ktorej ma sie dokonac akt zniszczenia musi wierzyc w sile magii. Najbardziej wrazliwe ofiary klatw zawsze byly najwiekszymi szydercami. Oswiecony czlowiek, ktory nie wierzy w tego rodzaju "zabobony" przerzuca swoje instynktowne poczucie strachu przed klatwa w podswiadomosc, skutkiem czego karmi w sposob fenomenalny niszczaca go sile, ktora bedzie sie zwielokrotniala przy kazdym nastepnym nieszczesciu lub niepowodzeniu. Oczywiscie niewierzacy bedzie uciekal od skojarzenia tych niepowodzen z klatwa rzucona na niego. W wielu przypadkach ofiara zaprzeczy kazdemu magicznemu znaczeniu swego losu, nawet w momencie wydania ostatniego tchnienia. Super logik zawsze wyjasni polaczenie rytualu magicznego z rezultatem koncowym jako zbieg okolicznosci, zas mag bedzie w pelni usatysfakcjonowany tak dlugo, jak dlugo beda trwaly zamierzone przez niego skutki. Nikt nie zna wszystkiego i tak dlugo jak istnieje ciekawosc zawsze bedzie tez obawa, lek przed nieznanym, gdzie znajduja sie niebezpieczne sily. Ten naturalny strach przed nieznanym jest bliskim krewnym fascynacji ktora pobudza czlowieka do wyjasnien. Zwykle czlowieka nauki motywuje do odkryc ciekawosc, a mimo to ten czlowiek ktory uwaza siebie za logicznie myslacego czesto jako ostatni rozpoznaje istote rytualnej magii. Jesli wiara religijna i zarliwosc moze spowodowac pojawienie sie krwawiacych ran na ciele w miejscach domniemanych ran zadanych Chrystusowi, to rany te otrzymuja miano stygmatow. Pojawiaja sie jako rezultat wspolczucia, litosci przerodzonych w gwaltowne emocjonalne ekstremum. Dlaczego wiec mialoby sie miec watpliwosc w stosunku do niszczacych ekstremow strachu i przerazenia? Tak zwane demony maja moc zniszczenia rozdarcia ciala teoretycznie tak samo jak kilka gwozdzi rdzewiejacych gdzies daleko moze wywolac ekstaze czlowieka przekonanego o tym, ze jest zawieszony na krzyzu kalwaryjskim. Dlatego nigdy nie przekonuj sceptyka jesli zamierzasz rzucic na niego klatwe. Pozwol mu drwic. Poprzez oswiecenie go pomniejszysz swe szanse na sukces. Sluchaj z ufna pewnoscia siebie, jak smieje sie z twej magii, wiedzac, ze jego dni w kazdym momencie sa wypelnione wrzawa i trwoga. Jesli jest dostatecznie zaslugujacy na pogarde, to z laski Szatana moze nawet umrzec ze smiechu.
Rytual magiczny moze byc wykonywany tak przez jedna, jak przez grupe osob. Zgromadzenie osob wyznajacych wspolna filozofie wymusza uaktywnienie i wzmocnienie pewnosci w sile magii. Nalezy jednak unikac sytuacji, ktore moglyby doprowadzic do skrepowania. Rytual seksualny z masturbacja lub wspolczucia z wylaniem lez czesciej bedzie zwienczony sukcesem gdy odbedzie sie w samotnosci. Formalna czesc rytualu moze odbyc sie w osobnej sali czy pomieszczeniu, gdzie wyznaczamy granice zawierajace symboliczne srodki jak oltarz, kielich etc. Tam tez ma miejsce poczatek i koniec rytualu, ktore oparte na dogmatach z wylaczeniem intelektualnej aktywnosci pomoga oderwac sie od swiata zewnetrznego, by moc skoncentrowac sie i zaangazowac cala wole.
Srodki uzyte w odprawianiu satanistycznej magii to zadza, czas, obrazowosc, kierunek, zrownowazenie czynnikow. Satanista odprawia swoj rytual aby zapewnic sobie realizacje swych rzadz i nie bedzie marnowal czasu ani mocy na przyslowiowe toczenie olowka po blacie stolu. Male dzieci ucza sie, ze jesli pragna czegos wystarczajaco silnie, to to sie spelni. Najlepszym czasem, aby rzucic zaklecie czy urok jest czas w ktorym obiekt jest najbardziej pasywny, bierny. Tym momentem przede wszystkim jest sen. Jakakolwiek rzecz, ktora sluzy do zintensyfikowania emocji podczas dokonywania rytualu bedzie przyczyniala sie do odniesienia sukcesu, cokolwiek: rysunek, rzezba, fotografia, artykul odziezy, muzyka, wymyslone sytuacje beda nam tu sprzyjac. Kierunek dzialan magicznych wyznacza punkt naszego pozadania. Powinien on byc jasno i mocno ukazany w swych najglebszych pokladach swiadomosci i czucia. Przeniesienie swych oczekiwan winno sie odbyc w trakcie trwania rytualy, nie przed ani po nim. Ostatnim lecz bardzo waznym srodkiem jest zrownowazenie. Warto to podkreslic, ze ktos, komu slon nadepnal na ucho nie powinien oczekiwac przemiany czyniacego z niego pierwszego skrzypka. Jesli cos, czego pragniecie jest w waszym przekonaniu niemozliwym do uzyskania, magia tu nic nie zdziala. Tylko glebokie przekonanie i wlasciwa koncentracja moze przyniesc oczekiwany skutek, i niekoniecznie bezposrednio po rytuale lub w trakcie jego trwania. Magia jest jak natura, jesli oczekiwany sukces wyraza zadanie harmonizujace z nia a nie przeciwko niej.
1 satanistyczny tytual
Osoba odprawiajaca rytual stoi w czasie jego trwania twarza do oltarza i symbolu Baphometa, za wyjatkiem sytuacji, kiedy wystepuja inne wskazania.Jezeli jest to mozliwe, oltarz powinien byc umiejscowiony na przeciwko zachodniej sciany.W przypadku, gdy ceremonia jest grupowa, to nalezy wybrac osobe, ktora przyjmie role kaplana. Jesli rytual wykonuje jedna osoba, to sama kieruje sie instrukcjami dla kaplana.Kiedy kaplan wypowiada slowa "Shemhamforash" i "Niech zyje Szatan", nalezy slowa te powtorzyc. Po wypowiedzeniu ich przez innych uczestnikow nastepuje uderzenie w gong.Miedzy uderzeniami w dzwon na poczatku rytualu do dzwonu obwieszczajacego jego koniec tak palenie papierosow czy rozmowy nie zwiazane z kontekstem ceremonii sa niewskazane, zeby nie rzec: zabronione.
13 stopni:
Ubranie sie do rytualu.Zgromadzenie przyborow, zapalenie swiec, zgaszenie wszelkich zewnetrznych swiatel, na lewo i prawo oltarza zaznaczyc miejsce pergaminow.Jesli role oltarza przyjmuje kobieta, zajmuje swoja pozycje: glowa na poludnie, stopy na polnoc. Oczyscic nastroj przez dzwonienie dzwonem.Wypowiedziec inwokacje do Szatana i liste piekielnych imion. Uczestnicy powtarzaja kazde imie po tym, jak je wypowie kaplan. Nastepuje picie eliksiru z kielicha.Obracajac sie przeciwnie do wskazowek zegara kaplan wskazuje mieczem cztery strony swiata i wywoluje wlasciwego z ksiazat Piekla: Szatana z poludnia, Lucyfera ze wschodu, Beliala z poludnia a Lewiatana z zachodu.Jesli uzyty jest fallus, nalezy nim dokonac blogoslawienstwa.Kaplan czyta inwokacje dla roznych ceremonii: pozadania, wspolczucia lub zniszczenia.W przypadku uosobionego rytualu ten stopien jest szczegolnie wazny. Samotnosc jest istotna gdyz sprzyja sekretnym wyznaniom. W tym momencie nie nalezy przeszkadzac tworzeniu sie obrazow odnoszacych sie do twych zadz. Jest to moment wyslania twego planu do odbiorcy twych praktyk. Pamietaj, ze masz piec zmyslow. Wykorzystaj je do granic. W zaleznosci od typu rytualu nalezy tak po osiagnieciu orgazmu, wyrazeniu zyczen polaczonych z placzem czy pogardzie wyrazonej ogolnym wyczerpaniem po jej okazywaniu przejsc do punktu jedenastego.
a) gdy prosby i zyczenia zostaly zapisane, kaplan odczytuje je glosno, po czym spala sie je w plomieniach przeznaczonej do tego swiecy. Po kazdej prosbie wypowiada sie slowa "Shemhamforash" i "Niech zyje Szatan"
b) jesli prosby wyrazone sa ustnie, uczestnicy kolejno mowia je kaplanowi, a ten z kolei wypowiada je swoimi oddzialywujacymi na niego najmocniej slowami. "Shemhamforash" i "Niech zyje Szatan" powtarzane sa po kazdej prosbie.Jako swiadectwo wiernosci uczestnikow dla mocy ciemnosci kaplan czyta wlasciwy Enochijski Klucz.Wraz z dzwiekiem oznaczajacym skazenie kaplan mowi: "A wiec stalo sie". Nastepuje koniec rytualu.
|
|